Free for all

winky

na początku miało ich być tylko kilka, ale zachęta w postaci PD wpłynęła na moją motywację Smile

potem myślałam, że zrobię ich więcej, ale już mi się nie chciało. jest tyle ile jest, jedne lepsze, drugie do d...
aby postacie jakoś się od siebie różniły, mają różne dziwne części ubioru (ciała czasem też Very Happy

), takie jak gratisowe ostrogi, opończa, karwasze (łucznicy ich na serio potrzebowali - wiecie jak boli, jak taka cięciwa przysoli w przedramię?!). za doskonałej jakości skany wielkie podziękowania dla Luke'a Smile

a oto i one, w kolejności chronologicznej:

[link widoczny dla zalogowanych] - początek. szanowny Pan JakMuTam Krasnolud wygląda jak święty Mikołaj w kolczudze, jako że nie wiedziałam, jak <i>ma</i> wyglądać %) no i ta nieszczęsna tuba na mapy... ki demon wie, jak to wygląda?

[link widoczny dla zalogowanych] - a tu Mr Kylvor szastający forsą. ten mi najwięcej problemów sprawiał Wink

no bo jak tu założyć na plecy kołczan i łuk tak, by nie zepsuć majestic effect of rozwiana peleryna? ale i tak wieśniak wyszedł najciekawiej... :]

[link widoczny dla zalogowanych] - w międzyczasie miał być jeszcze rysunek zrozpaczonej kobitki dziękującej elfowi, ale Kylvor nie musi być na każdej ilustracji Wink

tu już cmentarz. najbardziej podoba mi się noga szkieletu. pozbawiłam Stoorriego puklerza, bo jakoś nie mogłam sobie wyobrazić, jak miałby trzymać jednocześnie puklerz i dwuręczny topór. w zębach? ale dostał kolczastą opaskę na ramię Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] - wyjaśnienie na obrazku. coś takiego przyszło mi do głowy i nie mogłam się oprzeć Laughing

widać niestaranność wykonania i totalny brak cieni, ale takie będą wszystkie ''kffiatkowe" ilustracje.

[link widoczny dla zalogowanych] - garbus. toto rysowałam w piątek, tuż przed szkołą, toteż wszyscy na obrazku wyglądają obleśnie, jeden żulniejszy od drugiego.

[link widoczny dla zalogowanych] - a tu nieśmiertelna... lewa noga!!

[link widoczny dla zalogowanych] - smacznego, Storri. mało szczegółów, miało być mroczniej. ale chęci zabrakło. wszystko przez te cholerne kolczugi Razz

jeden tylko Gottfried ma ją przynajmniej pod kurtą Razz

to coś, co jest na rożnie też mi sprawiło duży kłopot. ale jak już mówiłam Luke'owi: pytanie ,,co MG miał na myśli?" ma taki sens, jak ,,co poeta miał na myśli?" Wink

FINITO

kui

Pierwszy obazek przypomina mi Wędrowicza + jego "asystentke" Monike. Razz

pozostałe też fajne. TUP TUP !!!

Luke76

A moje zdanie, droga Winky, znasz Wink

więc powtarzać się nie będę. A tego Kylvora pocieszającego wieśniaczkę ciekawy jestem Smile

Noga szkieletu świetna, fakt. I sam chciałbym mieć taką niestaranność Very Happy

A sprawozdanie - opowiadanie sesji jest w drodze Smile

Kazeite

Ach, więc to była ta sesja z disco i krasnoludem zajadającym przypiekane ludzkie głowy? Smile

Luke76

Nie masz pojęcia jak trafna jest Twoja interpretacja, Kazeite. Smile

Gość faktycznie dziabnął te główki (to była manifestacja chaosu czy coś w tym stylu), a i tekst o disco się pojawił. Niestety.

Kazeite

Mam pojęcie, bo im się MG skarżył Very Happy

winky

disco? ee... niech mnie ktoś oświeci, bo albom niewtajemniczona, albo mam jakieś luki w pamięci :>

Kazeite

No, Bartek robi nastrój, sylwetka człowieka we mgle, ciemna chata, takie sprawy...

MG: "I nagle z trzaskiem zapala się zielone światło!"
G1: "Ooo, disco jest!"

winky

aaaacha, o to chodzi Smile

//jak widać, z moją pamięcią nie nadaję się na kronikarza Razz

FB

HEHEHE ciekawe kto z tym wyskoczył Razz