Forum Free for all Strona Główna Free for all
Postrzegaj rzeczy takimi jakie są naprawdę, a nie takimi, jakie życzyłbyś sobie żeby były.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Książki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Free for all Strona Główna -> Kultura
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Czw 16:25, 22 Cze 2006    Temat postu:

Hmmm, po "Necrosis" widać, że Piekara lepiej pisze opowiadania, bo cala książka to właściwie zbiór opowiadań... Ale niezłych, trzeba przyznać... Ciekawe, kiedy ciąg dalszy. Pewnie będzie z nim tak jak z "Łowcami dusz" czyli 4 częścią opowiadań o naszym ulubionym Inkwizytorze - najpierw książka miała ukazać się w wakacje, potem na jesień, potem na wiosnę, a teraz znów mowa o wrześniu... Mam nadzieję, że jednak w wakacje. Niestety, będzie to ostatni tom przygód Mordimera.
Z kolei czytałam ostatnio "Przenajświętszą Rzeczpospolitą" (też Piekary) i szczerze mówiąc, to mi się średnio podobała. Nie, żebym jakaś wstydliwa była, ale większość tzw. "opisów" była zbędna i chyba miała przyciągnąć pryszczatych nastolatków (no offense, please...). Kicha i właściwie bez sensu. Na dodatek aluzje kulturowo literackie na takim poziomie, że średnio rozgarnięty czterolatek je rozszyfruje.
Natomiast świetna jest "Operacja: Dzień Wskrzeszenia" Pilipiuka, no ale on to ma do siebie, że każda jego książka jest po prostu przyjemnym czytadełkiem...

A na wakacje oczywiście polecam Cusslera... Także jego dwie książki "Podwodni łowcy" - o tym, jak wraz z kumplami z NUMY zajmuje się wydobywaniem wraków. Przy okazji ładna porcja historii wojny secesyjnej, a zwłaszcza sił Konfederacji, nieoceniona dla deadlandowych Stróżów Prawa Very Happy


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke76
Sentinel Priest



Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Langley, VA

PostWysłany: Czw 18:51, 22 Cze 2006    Temat postu:

Clive Cussler? Chyba się skuszę na przygody Dirka Pitta Smile "Sahara" była całkiem niezła, ale książki są na pewno lepsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Pią 13:36, 23 Cze 2006    Temat postu:

Luke76 napisał:
Clive Cussler? Chyba się skuszę na przygody Dirka Pitta Smile "Sahara" była całkiem niezła, ale książki są na pewno lepsze.


Powiem tak, Luke... Film "Sahara" to są marne popłuczyny po książce i wcale się nie dziwię, że Cussler kategorycznie żądał, żeby usunęli jego nazwisko z tytułu Very Happy Już sam Młody Macho McConaughty (konia z rzędem temu, kto mi wyjaśni, za co ja tak nie lubię tego aktora) ma się tak do Dirka Pitta jak pięść do nosa... Ten Al Giordino to jakiś średnio rozgarnięty błazen, a Rudi Gunn to jakaś pomyłka... Jedynie stary dobry admirał Sandecker był w miarę... I Massarde...
Natomiast książka ma dwa razy tyle wątków i są one przynajmniej logicznie powiązane - w przeciwieństwie do filmu. I kończy się z sensem. I jak zwykle pojawia się szalony staruszek, który ratuje naszych bohaterów z największych opałów, a nazywa się... Sza! Doczytać! Very Happy
Generalnie Cussler idolem moim jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakanos
Strzelec



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Kanał ściekowy na ulicach Herethu...

PostWysłany: Pon 10:50, 26 Cze 2006    Temat postu:

Piekara rządzi, może czytał ktoś "Ani słowa prawdy" bo jak widze wyżej czytaliście "Necrosis" i Inkwizytora.
Fajne są także książki wydawane przez ISE i Wizarda jeśli ktoś lubi świat D&D czyli Faerun.
Ostatnio przeczytałem "Wezwanie" i "Oblężenie" spod pióra tego samego autora. Książki są niesamowite i aż chce się je czytać.
Eline Cunnighan ma też fajne ksiażki jak trylogia "Doratcy i Królowie" czy choćby "Pieśni i miecze".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Pon 20:05, 26 Cze 2006    Temat postu:

Yakanos napisał:
Piekara rządzi, może czytał ktoś "Ani słowa prawdy" bo jak widze wyżej czytaliście "Necrosis" i Inkwizytora.


To o tym czarodzieju jest, prawda? Jakoś mnie nie zachwyciło.

Yakanos napisał:

Eline Cunnighan ma też fajne ksiażki jak trylogia "Doratcy i Królowie" czy choćby "Pieśni i miecze".


Wierzę na słowo, ale ja miałam nieprzyjemność przeczytać jej "dzieło" z serii Nowa Era Jedi. Nie, nigdy przenigdy nie sięgnę już po cokolwiek tej pani.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BearClaw
Generał



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z Bractwa Stali
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:43, 27 Cze 2006    Temat postu:

Nowa Era Jedi? Przeczytałem około 3-4 książek z tej serii... I powiem, iż dużo głównych bohaterów ginie... (Np. Chewi - sic!) Jednak sama ta epoka w Star Wars nie pociąga mnie za bardzo.. Niby inwazja nowej, agresywnej rasy z innej części Galaktyki.. TRĄCI TO KLIMATEM STAR WARS!!! Dlatego poczytałem i... Jakoś nie mam ani ochoty pogłębiać widzę na temat tej epoki... Są znacznie ciekawsze, bardziej klimatyczne Epoki Star Warsa... A już w "normalnych" Erach jest naprawdę sporo ras, a tutaj nowa inwazyjna armia została potraktowana jako ... hmm.. OBCY... Jakby mało mieli tam obcych ras... To wszystko za bardzo przypominało jakby walkę ludzkości z Alienami... Nie polecam tej serii... Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke76
Sentinel Priest



Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Langley, VA

PostWysłany: Wto 11:57, 27 Cze 2006    Temat postu:

Z Nowej Ery Jedi pamiętam, że pożyczyłem od BearClawa ongi jakąś książkę, "Heretyk Mocy II" bodajże. Zdecydowanie wolę klasykę Star Wars, która oscyluje epoką trochę bardziej wokół filmowych części.

Aktualnie jestem w trakcie czytania "Piekła i Szpady" Feliksa W. Kresa. Jest to właściwie zbiór opowiadań, w sumie niezły, ale swoją pełną opinię wyrażę jak skończę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Wto 14:46, 27 Cze 2006    Temat postu:

Jedyne, co mi się w Nowej Erze Jedi podoba, to są rycerze Jedi dostający mocne manto. Już nie są takie "mastah" i się okazuje, że nawet bez Mocy można Dżedajom dokopać Smile ponadto szaleńczo podoba mi się to, że jedyna słuszna okazuje się metoda Sithów Very Happy i spalonej ziemi.
Jeśli chodzi o starwarsowe apokryfy, to polecam trylogię Zahna i "Cienie Imperium" (ale w wersji oryginalnej, bo choć Kotarski świetnie tłumaczy HH, to tę książkę sp... dokumentnie).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BearClaw
Generał



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z Bractwa Stali
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:02, 07 Lip 2006    Temat postu:

Ostatnio przeczytałem dwie książki. "Oko Terroru" - czyli po prostu fantastyka w realiach Warhammera 40,000. Dla lubiących te klimaty całkiem przyzwoita lektura, dla pozostałych, raczej już mniej ciekawa... Jest o wiele lepszych pozycji, aczkolwiek, jeśli ktoś jest fanem młotka w realiach 40stego tysiąclecia, to powinien ją poznać.
Natomiast drugą pozycję, jaką miałem szczęście poznać jest "Dzień Wskrzeszenia" Andrzeja Pilipiuka. Książka rewelacyjna! Wciąga już od pierwszych linijek. Realistyczne postacie, sporo humoru oraz historii, a także ponura wizja losu człowieka po 2014 roku... Czyli za kilka lat, kiedy to nasz "przyszły prezydent" wpadnie na pomysł stworzenia broni jądrowej... Polecam każdemu czytelnikowi!Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke76
Sentinel Priest



Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Langley, VA

PostWysłany: Sob 21:01, 15 Lip 2006    Temat postu:

Skoro jesteśmy przy polskiej fantastyce. Będąc nad morzem przeczytałem książkę zatytuowaną "Piekło i Szpada" autorstwa Feliksa W. Kresa. Pozycja bardzo interesująca! Jest to właściwie zbiór opowiadań w pewien sposób ze sobą powiązanych. Szczerze mówiąc wolałbym ciągła powieść, bo traciłem w pewnych chwilach wątek. Ale narzekać nie ma co - klimat jest po prostu świetny - niezwykle ciężki i mroczny. Kończąc tradycyjnie - szczerze polecam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
winky
Druid



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.

PostWysłany: Pią 19:04, 21 Lip 2006    Temat postu:

jeśli się rozchodzi o książki, to cierpię ostatnio na nieurodzaj :] ale chyba mogę polecić klasykę komiksu- Thorgala autorstwa Van Hamme'a i Rosińskiego. piękne rysunki, nietuzinkowa fabuła, klimat wprost ze słowiańskich i wikińskich legend- cud, miód i orzeszki Smile

przy okazji: zapraszam do przeczytania komiksu internetowego Vamp-Irka, szczególnie metali Wink wspaniała kpina ze wszelkiego rodzaju subkultur, miejscami można nie wyrobić ze śmiechu... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luke76
Sentinel Priest



Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Langley, VA

PostWysłany: Pią 20:38, 21 Lip 2006    Temat postu:

Van Hamme'a (oraz Vance'a) podoba mi się seria komiksów "XIII". Może nie jest to taki cud, miód jak Thorgal, ale bynajmniej intryga jest wciągająca, a zakończenie pozostawia pewien niedosyt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Nie 19:16, 23 Lip 2006    Temat postu:

Piekara wydał teraz nowy zbiór opowiadań - "Świat jest pełen chętnych suk". Proszę się tutaj nie napalać za bardzo Wink Jak to Piekara - miłe czytadełko, ale część opowiadań była już wcześniej publikowana, bądź w "Nowej Fantastyce", bądź w "Feniksie". Mnie tam najbardziej zainteresowała projektowana okładka najnowszej części Mordimera na trzeciej stronie okładki. Może wreszcie się ukaże Very Happy
A cykl płaszcza i szpady Kresa rzeczywiście jest przyjemny Very Happy Natomias ja ostatnio wzięłam do pociągu "znakomite" dzieło pt. "Reguła czterech", bo się spodziewałam, że będzie niezłe... Niestety... Popłuczyny po "Kodzie" i "Klubie Dumas"... Nędzne zresztą.

Za to pożyczyłam sobie trzecią część cyklu o mniszce Pelagii Akunina. Generalnie polecam tego autora i dwa cykle - o Eraście Fandorinie i o Pelagii. Nie porywają od pierwszego zdania, ale są inteligentne i wciągające. Niestety, "Przygody magistra" nędzne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
winky
Druid



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.

PostWysłany: Sob 14:03, 02 Wrz 2006    Temat postu:

a ja z innej beczki... jako że podczas obozu konnego miałam kupę czasu i byłam zdana na łaskę siostry, parę pierdół przeczytałam Wink

Władca Pierścieni (kto nie zna autora ten śmierdzi) - po jakichś 4 latach od rozpoczęcia lektury, w ciągu trzech dni skończyłam ostatni tom trylogii Laughing ale świetne, bezsprzecznie.

Czarna walizka (nie pamiętam autora) - niezłe, ale nie lubię literatury młodzieżowej.

Zapałka na zakręcie (Siesicka) - dno i metr mułu. patykiem nie ruszać! (once again: nie lubię literatury młodzieżowej!)

Dziewczyna Mistrza Gry (Siesicka) - dobre, aczkolwiek ciekawym jest fakt, że tytułowy Mistrz jest jednocześnie Graczem. może schizofrenik? Very Happy

Gwiazda (n.p.a.) - również niezłe, ale postacie i ich zachowanie trochę nieprawdopodobne.

Dziwczyna i Karino (n.p.a...) - po prostu dobra literatura polska. w sam raz na obóz konny Smile

Pamiętnik księżniczki: Księżniczka uczy się rządzić, Księżniczka w świetle reflektorów, Księżniczka na różowo (Cabot) - kolejność nieprzypadkowa. od złego do najgorszego tomu Razz masakra. nie mogę mówić dobrze o książce, której główna bohaterka twierdzi, że 'Piękny umysł' to głupi film, bo Crowe za rzadko zdejmuje koszulę...

Wyspa skarbów (Stevenson) - jestem jeszcze w trakcie, ale tak mi się podoba, że już mogę ocenić Smile klasyka.

Wilki i wilkołaki (n.p.a.) - krótkie opowiadania myśliwskie mające swój urok. aż ma się ochotę złapać dubeltówkę i strzelać. jak nie do Bogu ducha winnych zwierząt, to do ludzi Smile

Egipcjanin Sinuhe (n.p.a.) - właściwie udało mi się tylko zacząć, bo chociaż książka jest napisana takim stylem, że można bez problemu wszystko sobie wyobrazić, trzeba na oba tomy dużo czasu i chęci...

Najstarszy (Paolini) - Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakanos
Strzelec



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Kanał ściekowy na ulicach Herethu...

PostWysłany: Sob 15:06, 02 Wrz 2006    Temat postu:

winky napisał:


Najstarszy (Paolini) - Laughing


Paolini pisze syfne książki i nie powinno być Laughing tylko Evil or Very Mad ale to nie ja oceniam...
ja przeczytałem 2 Ksiażki (nie wiem jak to zrobiłem ale za bardzo mnie wow wciągnął)
1. "Podróż Teo" - książka o religiach świata i fillozofii (bardziej o filizofii)
Jeśli czytał ktoś "Swiat Zofii" powinna mu się spodobać

2. "Miliony" - o dzieciach które znalazły 200k+ funtów i nie mogły ich wydać jeden z nich chciał zostać świetym a drugi tak jak ja wszystko na coś przeliczał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
winky
Druid



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.

PostWysłany: Sob 15:14, 02 Wrz 2006    Temat postu:

jest Laughing, ponieważ teraz się z tego gościa po prostu śmieję... jak można być tak naiwnym, jak on? Laughing choć przyznaję, że kiedyś go szczerze nienawidziłam :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BearClaw
Generał



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z Bractwa Stali
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:11, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Cóż... Ja też, pomimo dość mocno ograniczonego czasu (praca, praca i jeszcze raz praca... a później to już zmęczenie...) przez te (chrząknięcie) wakacje (kto miał, ten miał Razz )przeczytałem kilka dobrych pozycji.
1. "Weźmiesz czarno kure..." - Oczywiście z serii o Jakubie Wędrowyczu (kto nie zna, niech się schowa! Naprawdę postać warta poznania...) Andrzeja Pilipiuka. Rewelacyjne poczucie humoru, zaskakujące zwroty i nowatorskie podejście do różnych tematów znanych nam z naszej kultury. Polecam!
2. i 3. - "Sługa Boży" oraz "Miecz Aniołów" Jacka Piekary. Co prawda nie chronologiczne, bo po pierwszej części przeskoczyłem od razu na trzecią... Jednak mam zamiar to w najbliższym czasie nadrobić. Książki opowiadają o przygodach Mordimera Madderdina, uniżonego sługi jego wysokości Biskupa Hez Hezronu... Pisane z perspektywy pierwszej osoby. Rewelacyjnie ujęty temat, co by było gdyby Jezus Chrystus zszedł z krzyża i z mieczem w ręku ukarał swoich prześladowców... Książka mocna, ale warta zapoznania się z jej treścią! Gorąco polecam!
4. Carpe Juglum - kolejna opowieść ze świata Dysku twórczości Terrego Pratchetta, a przetłumaczona przez Piotra Cholewe..... Wampiry i Czarownice - jeśli jeszcze nie łapiecie, to złapcie za książkę, zanim ona złapie was za gardło... Wink
Oczywiście również polecam...
Te pozycje umilały mi dość mocno czas spędzony w Szkocji... Ja się przy nich bawiłem bardzo dobrze i mam nadzieję, iż jeśli skorzystacie z faktu, że je polecam i przeczytacie, to nie pożałujecie! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Pią 16:22, 15 Wrz 2006    Temat postu:

winky napisał:

Zapałka na zakręcie (Siesicka) - dno i metr mułu. patykiem nie ruszać! (once again: nie lubię literatury młodzieżowej!)


Siesicką lubię. "Zapałka na zakręcie" jest niezła, choć wolę "Jezioro Osobliwości". Znacznie lepsze i przynajmniej mogę się jakoś utożsamić z główną bohaterką.

winky napisał:

Dziewczyna Mistrza Gry (Siesicka) - dobre, aczkolwiek ciekawym jest fakt, że tytułowy Mistrz jest jednocześnie Graczem. może schizofrenik? Very Happy


Książka jest beznadziejna. Tak się zastanawiam, w co oni właściwie grali i co Siesicka słyszała o RPG, że z graczy zrobiła bandę wariatów. A co do bycia MG i graczem jednocześnie... Kaz, JBee, czy my jesteśmy schizofrenikami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
winky
Druid



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.

PostWysłany: Pią 17:52, 15 Wrz 2006    Temat postu:

w takim wypadku zwracam honor Wink wydawało mi się, że to dość ciężki bohen chleba być wszystkim na raz. ignosce, to po prostu niewiedza Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathia
Pani Dzikiego Południa



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Korriban

PostWysłany: Pią 21:04, 15 Wrz 2006    Temat postu:

Dla chcącego nic trudnego Very Happy
I jak jest miło, jak można się przejechać po postaci Mistrza Gry Smile Ach, John Bean to biedny człowiek jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
winky
Druid



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.

PostWysłany: Pią 22:10, 13 Paź 2006    Temat postu:

Ostatnio przeczytałam m.in. ,,Pannę Nikt" Tomasza Tryzny. Mam do tej książki mieszane uczucia: z jednej strony nieźle napisana, ciekawa fabuła, zaskakujące zakończenie. Z drugiej autor wprost tragicznie wczuł się w rolę 15-letniej dziewczyny i odniosłam wrażenie, że zbyt często opisywał jakieś swoje erotyczne fantazje.
Jaka piętnastolatka używa do obrzydzenia zdrobnień w stylu: ,,cysiam paluszek"? Dlaczego dwie dziewczyny, które właściwie dopiero co się poznały, od razu u siebie nocują i razem się kąpią, włączając w to wyżej wymienione erotyzmy? Jakim cudem nastoletnia gówniara bezkarnie znęca się nad nauczycielką, w dodatku Tryzna daje do zrozumienia, że mała jest silniejsza, lepsza itp.?
Właściwie podobał mi się tylko ,,schizofreniczny" element tej książki: wątpliwa afera z Dżigim, mieszanie się świata rzeczywistego z nierealnym w przypadku Marysi. Ogólnie ,,Pannie Nikt" wystawiłabym... 4+/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kui
Administrator



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Śro 12:02, 18 Paź 2006    Temat postu:

Ja bardzo zachęcam do przeczytania książek Andrzeja Pilipiuka. W szczególności przygód o Wędrowiczu. Wiele fragmentów jego książek możecie rpzeczytać na merlinie i na księgarni WP.pl. Gorąco polecam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BearClaw
Generał



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z Bractwa Stali
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:16, 10 Sty 2007    Temat postu:

Obecnie czytam "Bezsenność" autorstwa Stephena Kinga. Książka ma swój bardzo wciągający klimat i pewną "aurę", która to potrafi przykuć czytelnika przez naprawdę wiele godzin (eh... żeby tak jeszcze było na to tyle czasu...). Polecam wszystkim miłośnikom "Zielonej Mili" oraz całej reszcie, która jeszcze nie miała styczności z twórczością tegoż autora.
Kilka miesięcy temu przeczytałem "Bohuna" Jacka Komudy. Powiem tyle - naprawdę warto, chociaż ze względu na sposób poruszenia tematyki z wydarzeń za czasów Szlacheckiej Polski.
Również zapoznałem się z twórczością Andrzeja Ziemiańskiego przez przeczytanie jego książki pod tytułem: "Zapach Szkła". Bardzo dobry zbiór polskich fantastyk, oraz sposobu postrzegania Wrocławia przez samego autora. Polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kui
Administrator



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Śro 7:32, 10 Sty 2007    Temat postu:

przeczytaj mroczną wieżę Kinga. Obecnie chyba wychodzi już 8 cześć ... ale książka warta polecenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BearClaw
Generał



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z Bractwa Stali
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:51, 10 Sty 2007    Temat postu:

Jak tylko będzie na to czas, to postaram się te zaległości nadrobić Wink , póki co jednak nie mogę się wyrobić ze stosem czekających do przeczytania książek na mojej półce nocnej... Ale może we ferie troszkę podgonię z zaległościami. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Free for all Strona Główna -> Kultura Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin